O tym, że Nowy Sącz jest miastem pięknym i atrakcyjnym dla turystów, wiadomo nie od dziś. Malownicza okolica oraz cenne zabytki sprawiają, że goście z odległych zakątków polskich bardzo chętnie zaglądają na teren tego miasta. By móc lepiej poznać jego dzieje i przekonać się o średniowiecznym rodowodzie tego miasta, warto w czasie wycieczki poświęcić nieco więcej uwagi dawnym murom miejskim Nowego Sącza. Co warto wiedzieć na ich temat? Gdzie można dostrzec ich pozostałości?
Nowy Sącz został otoczony murami obronnymi w początkach XIV wieku. Otoczyły one historyczne miasto, a o ich potędze najlepiej może świadczyć fakt, iż Nowy Sącz mógł się pochwalić aż czterema bramami miejskimi oraz basztami. W skład miejskich fortyfikacji wchodziły też mniejsze magazyny broni, ważną rolę w tym systemie spełniała również fosa miejska. Najwcześniej zaczęto wznosić mury od strony doliny Dunajca, z czasem otoczono nimi całe miasto. Niestety, od XVIII i XIX wieku te ciekawe fortyfikacje miejskie zaczęły upadać, a do naszych czasów zachowały się nieliczne pamiątki związane z dawnymi murami miejskimi.
Gdzie można zobaczyć pozostałości dawnych murów miejskich? Kto chce się nacieszyć ich widokiem, ten w czasie wycieczki po Nowym Sączu powinien zajrzeć w okolice kolegiaty św. Małgorzaty. To za jej dziedzińcem zachował się fragment dawnych murów obronnych miasta. Pozostałości murów miejskich można też dostrzec przy klasztorze jezuitów oraz przy zamku oraz zrekonstruowanej Baszcie Kowalskiej. To właśnie ta baszta – jedyna zachowana pamiątka z grona kilkunastu tego typu obiektów – jest jednym z ważniejszych punktów w programie każdej wycieczki po Nowym Sączu oraz atrakcją, która cieszy nie tylko miłośników historii.